Aktualności
Jeden stadion czy dwa?

Stadionowych przepychanek ciąg dalszy. Prezydent chce jednego stadionu, radni i kluby dwóch. Jaki będzie finał? W Tarnowie budowę stadionu planuje się od kilkunastu lat i władze miasta nie potrafią nadal wypracować odpowiedniej koncepcji. Bez przemyślenia porwano się na wielką inwestycję, jaką jest przebudowa hali Jaskółka, teraz nie bez kontrowersji chce się przeforsować kolejną inwestycję. Jednak czy nie lepszą opcją jest budowa osobnych obiektów?

Mniejszy stadion piłkarski mógłby powstać na miejscu stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego, bez problemów z wymiarowością boiska, z oświetleniem, zadaszonymi trybunami, o pojemności ok. 2 tys. widzów, z sektorem gości od strony dworca co jest łatwiejsze logistycznie, nie zmusza do zamykania ulicy. Oczywiście z miejscem na potencjalną rozbudowę, którego nie brakuje. Stadion Miejski przystosowany dla żużlowców z dwoma torami, mniejszym treningowym, do 10 tys. miejsc, zgodne z wymogami ekstraligi żużlowej. Przebudowa prowadzona etapami, bez zamykania stadionu. Piłkarze mogliby grać do czasu powstania mniejszego obiektu. Koszt funkcjonowania dwóch stadionów wcale nie musi być większy niż jednego wspólnego, którego obie sekcje nie mogą optymalnie wykorzystać, często blokując się logistycznie i przy organizacji meczów. Pytanie tylko o to, jaka jest wola porozumienia?

Zobacz także