Aktualności
Kartka z kalendarza: 2/04/2005

Kartka z kalendarza: 2/04/2005 – 13 lat temu pierwszy mecz rundy wiosennej zagraliśmy dopiero 2 kwietnia, jak się wieczorem okazało w dniu śmierci papieża Jana Pawła II. W tych dniach sam mecz zszedł na dalszy plan, był to czas zadumy, na stadionie był praktycznie tylko nasz młyn. Rywal na boisku nic nieznaczący, którego dalszych ligowych losów nikt nie pamięta. Mimo tego pokazaliśmy, że najwierniejsi fani są w najtrudniejszych chwilach ze swoim klubem i potrafią stworzyć widowisko na trybunach bez względu na okoliczności. Nie ma co narzekać na poziom ligowy, na to z kim gramy – liczy się UNIA! Pamiętaj o tym przychodząc na stadion.

RELACJA:

Unia Tarnów – Huragan Waksmund 2.04.2005

Z wielką niecierpliwością oczekiwaliśmy inauguracji rundy w Jaskółczym Gnieździe. Mecz rozpoczynamy od pamiątkowego zdjęcia z piłkarzami tarnowskiej Unii, następnie wspólnie modlimy się w ciszy o zdrowie dla papieża. Nasz sektor bardzo ładnie oflagowany. Debiutuje nowa, długo oczekiwana nowa flaga (która powstała dzięki forumowej składce) „Unia Tarnów – Niech na ulicach panuje trwoga – walczymy by wytępić wroga” – flaga wykonana w Bytowie.
Formujemy tradycyjnie ponad 250-osobowy młyn na pierwszym wirażu. Na początek układamy serce z ludzi na pierwszym wirażu, następnie prowadzimy urozmaicony doping. Robimy także okazałą baloniadę oraz pozdrawiamy dopingiem Papieża Jana Pawła II. Druga połowę rozpoczynamy od rzucenia setek serpentyn (bardzo ładny efekt), odpalamy także świece dymne, układamy kartonowy napis Forza Unia w asyście 10 rac, które wraz z szalikami uniesionymi w górze dają niesamowity efekt. Dodatkowo machamy ponad 40 małymi flagami. Na koniec odpalamy także po bokach sektora ognie wrocławskie. Nasi piłkarze wygrywają mecz, gorąco dziękując nam za doping. Po meczu rozchodzimy się spokojnie do domu w oczekiwaniu na wiadomości z Watykanu. Warto dodać iż sędziami podczas tego pojedynku byli arbitrzy z Wadowic, miasta rodzinnego Karola Wojtyły.

  • ZDJĘCIA
  • Zobacz także