Aktualności
Patriotycznie na meczu z Włókniarzem

Warto od czasu do czasu przyjrzeć się wydarzeniom spoza piłkarskich aren. W miniony weekend nie tylko dobrze bawiliśmy się w Brzesku. W niedzielę w „Jaskółczym Gnieździe” na meczu z Włókniarzem ultrasi zaprezentowali oprawę patriotyczną. Przedstawiamy relację grupy Ultras Jaskółki:

UNIA TARNÓW – Włókniarz Częstochowa (19.08.2018)

Kolejny mecz o utrzymanie na Z3, w sumie do takiej rangi spotkań przyzwyczailiśmy się od jakiegoś czasu.

Jednak na to spotkanie nasz klub zmobilizował się chyba nieco bardziej niż na wszystkie poprzednie gdyż prace związane z torem były wzmożone już od piątku, jak się okazało przyniosło pożądane skutki i Unia wygrała z Włókniarzem za dwa punkty które jednak nie dają nam utrzymania mimo porażki Falubazu za trzy z Grudziądzem.

W niedziele kolejny mecz o wszystko, jednak tutaj dosłownie o wszystko, tylko 43 punkty wywalczone w Zielonej Górze dają nam możliwość startu w barażu i kolejny dwumecz o utrzymanie.

Ten sezon to prawdziwy sprawdzian dla kibica, My na dobre i na złe z klubem na pewno udamy się do Zielonej Góry wspierać nasz ukochany klub.

Kibicowsko na tym meczu średnio mimo sporej mobilizacji nasz młyn to ok. 150 osób, w drugiej fazie meczu cały łuk dołączał się do śpiewania.

Po biegu czwartym prezentujemy oprawę ”Rzeczpospolita Polska” oraz trans upamiętniający Niepodległość naszego kraju.

Na płocie trzy flagi oraz trans ”Śp. Ogór” na cześć zmarłego Tomka Jędrzejaka.
Podczas meczu zbłąkane dusze z szalami Włókniarza wzbogacają naszą kolekcje szali drużyn przeciwnych. Podobny los spotyka podróżników z pod Jasnej Góry po meczu za sprawą fanatyków Unii z Mościc.

Potraktujcie to jako kare za przyśpiewkę ,,Unia Tarnów to nie jest Polski klub” którą jako jedyną potrafiliście zaśpiewać na meczu tak że było cokolwiek słychać.

Zobacz także