Aktualności
O wszystkim zdecydowały dwa mecze

Na ocenę 2019 roku w piłkarskim wykonaniu Unii Tarnów będą rzutować niestety dwa mecze barażowe. Runda wiosenna była znakomita, udało się odrobić straty do Popradu i Limanowej, co pozwoliło wygrać rozgrywki w IV lidze gr. małopolska-wschód. Jesień też okazała się udana, gdyż „Jaskółki” są liderami z dorobkiem 36 punktów i mają 4 przewagi nad drugą Wolanią. W kolejnej rundzie, w przypadku wygrania rozgrywek ponownie cały trud rozstrzygnie się w ciągu jednego czerwcowego tygodnia.

 

Grając na piątym szczeblu ligowym cel może być tylko jeden – awans. Dwukrotne wygranie derbów, co tylko powiększa naszą historyczną dominację w mieście, wygranie rundy wiosennej i jesiennej były zwyczajnym obowiązkiem, który w tym roku został zrealizowany. Najpoważniejsi, potencjalni rywale czekający na zwycięzcę naszej grupy w meczu barażowym to Cracovia II i Wiślanie Jaśkowice. Poprzeczka może być wyżej zawieszona niż w przypadku pojedynków z Jutrzenką. Należy pamiętać, że obecna sytuacja sportowa jest pokłosiem lat zaniedbań, a rozstrzygającym był rok 2013, kiedy to bez wsparcia sponsorów i miasta Unia mimo utrzymania się w II lidze została zdegradowana ze względów finansowych.

 

Przeprowadzone przez ostatnie dwa lata zmiany w klubie skutkują wreszcie wyjściem na prostą. Cieszą nowe inicjatywy w zakresie prowadzenia szkolenia – rozwój Akademii Piłkarskiej Unii Tarnów, a także oczekiwane od wielu lat powołanie Szkoły Mistrzostwa Sportowego ZKS Unia Tarnów, która funkcjonuje we współpracy z IV LO, mając do dyspozycji m.in. klasy i halę sportową przy ul. Pszennej i Orlik przy IV LO. Młodym piłkarzom od niedawna służy zmodernizowana Arena Jaskółka. Zostały w pełni ogrodzone trzy boiska treningowe Unii oraz usunięto miedzy nimi mini tor żużlowy. W niedawnym wywiadzie dla Kuriera Tarnowskiego o dalszych planach wspominał Prezes Rady Klubu ZKS Unia Tarnów Tomasz Matyjewicz: – „Sztuczne boisko to najpilniejsza potrzeba naszej akademii. Już wiemy, że musimy o nie zadbać sami, bo nie ma perspektyw, aby miasto wybudowało takie boisko w najbliższym czasie w Mościcach. Wszystkie zasoby ludzkie skierowaliśmy zatem na ten cel i liczymy, że wkrótce będziemy mogli podać pełniejszą informację w tym zakresie. Chcemy również wyremontować jedno z naszych trawiastych boisk treningowych, mamy również bardzo ambitny plan inwestycyjny dotyczący SMS, ale o nim będę mógł opowiedzieć więcej w nowym roku”.

 

W tym miejscu należy wspomnieć o wsparciu Grupy Azoty, która dla tarnowskiego sportu jest nieoceniona, tak zresztą było od samego powstania tarnowskich Zakładów, wraz z którymi rósł klub. Niestety inaczej wygląda sytuacja w tarnowskim samorządzie. Wprawdzie przejęte od Unii obiekty jak basen i hala doczekały się przebudowy, jednak te najważniejsze z punktu widzenia sekcji piłkarskiej jak Stadion Miejski czy tzw. stadion piłkarsko-lekkoatletyczny są wciąż w opłakanym stanie. A przecież to własnie piłkarska Unia wraz z żużlową potrzebują inwestycji w te obiekty, aby móc spełniać wymogi licencyjne czołowych klas rozgrywkowych.

 

Skompletowanie odpowiedniego sztabu szkoleniowego, medycznego, opracowanie systemu szkolenia to jedno, ale aby całość funkcjonowała dobrze, potrzeba awansu pierwszej drużyny. To pierwsza drużyna zawsze przyciąga i nadaje ton całej sekcji. Unia powołała drużynę w II lidze futsalu, która też może być atrakcją dla kibiców w okresie zimowym. Dawniej pasjonowaliśmy się koszykówką, z „Jaskółką” grali szczypiorniści, teraz może uda się futsalowcom? Początki są obiecujące, Unia lideruje stawce. Najważniejszy jednak pozostaje awans na boisku trawiastym. Stąd też w oczekiwaniu na nową umowę z Grupą Azoty planowane są wzmocnienia zespołu, aby móc stawić czoła rywalowi w pojedynku barażowym.

Zobacz także