17.07.2022. Unia wyrzucona z własnego domu? Wyrzucona z Mościc?! W naszej historii zdarzały się trudne momenty. W ostatnim czasie klub wyszedł na prostą, zaczął się rozwijać, usłyszeliśmy o nowej umowie z Grupą Azoty. Wreszcie piłka w Tarnowie mogła powstawać z kolan… ale w naszym mieście nigdy nie może być dobrze! Dochodzą do nas informacje, że zostaniemy wyrzuceni z Jaskółczego Gniazda, z naszego domu. Tak skandalicznej sytuacji nie było od 1928 roku, kiedy założony został klub Tarno-Azot, późniejsze TS Mościce, budowane przez pracowników powstającej fabryki. Wraz z rozwojem infrastruktury przyszedł czas na nowe miejsce do rozgrywania meczów piłkarskich, powstał stadion w miejscu tego dzisiejszego. Wtedy nie dane było zagrać Jaskółkom przez wybuch II wojny światowej, piłkarze wrócili po jej zakończeniu. Pokolenia przeżywały tu wiele wspaniałych chwil. W 2004 stadion został przekazany miastu przez ZKS. W 2022 roku prawdopodobnie zostaniemy wyrzuceni z niego przez ŻSSA. Gratulujemy działaczom żużlowym świetnego hasła o „nowej Unii”. ZKS musiał sam inwestować w murawę, sprzęt, remontować szatnie, aby zawodnicy mieli godne warunki gry w III lidze. Tak w praktyce wygląda funkcjonowanie STADIONU MIEJSKIEGO! Co na to wszystko władze miasta, co na to radni, co na to przewodniczący komisji sportu??
Jak powszechnie wiadomo w Tarnowie jest krąg osób, które życzą klubowi źle lub bardzo źle i rzucają kłody pod nogi zarządowi, ale i to przetrwamy, a ICH rozliczymy!
Mościce zawsze były domem Jaskółek i tak musi pozostać! Poniżej artykuł jednego z najwierniejszych sympatyków piłki nożnej – „Jaskółcze Gniazdo”
„Pomysł na nazwę dla stadionu przy ul. Zbylitowskiej przyszedł mi nagle zimą 2002/3. Jak każdy prawdziwy kibic podczas zimowej przerwy w rozgrywkach myślałem o swojej drużynie. Wracałem do pięknych chwil przeżytych na stadionie Unii – zbliżała się 7. rocznica meczu-legendy, gdy w marcu 1996 r. Jaskółki pokonały 1-0 Wisłę Kraków – i martwiłem się o najbliższą przyszłość. Tarnowianie walczyli o utrzymanie w III lidze, a rywalizowali w niej wtedy m.in. z Cracovią, Motorem Lublin, Koroną Kielce czy Stalą Rzeszów. Już jakiś czas wcześniej zauważyłem jak mało jest w Polsce zespołów, które na wzór angielski mają przydomki. Wisła Kraków to Biała Gwiazda, Polonia Warszawa to Czarne Koszule, Lech Poznań – Kolejorz, Ruch Chorzów – Niebiescy, ale większość klubów nie ma swojego przydomku. Dotyczy to tak utytułowanych klubów jak Górnik Zabrze, Widzew Łódź, ŁKS i wielu innych. A Unia ma! – Jaskółki. Analizując występy tarnowian z jesieni 2002 r., zauważyłem, że 16 z 20 punktów Unia zdobyła u siebie. Stadion przy Zbylitowskiej nie po raz pierwszy okazywał się bastionem trudnym do zdobycia. Mecze u siebie czyli domowe miały zdecydować czy III liga będzie w Tarnowie. I może wtedy, a może przy innej okazji, skojarzyłem: stadion przy ul. Zbylitowskiej to dom tarnowskiej Unii, a skoro Unia to Jaskółki, więc ich stadion to… Jaskółcze Gniazdo(!)
Jaskółcze Gniazdo – matecznik wychowujący setki tarnowskich sportowców, to z niego wylatują w szeroki świat.
Jaskółcze Gniazdo – sportowa świątynia dla rzeszy kibiców biało-niebieskich.
Nazwa od razu mi się spodobała i postanowiłem puścić ją w obieg.”
